Najnowsze komentarze
Tak tylko jak na skrzyżowaniu Wam ...
bronek666 do: Początek
hej, wpis stary, ale co tam... Dzi...
Cześć R 32 - przyjęcie mandatu nie...
Ja mam inny przypadek, przyjołem m...
Witam co do mandatow od strazy to ...
Więcej komentarzy
Moje linki

09.06.2009 23:29

Problem wyboru

Zaczynam rozważania nt. co kupić? Mam już pierwsze kandydatury :)Suzuki V-Strom 650DL, Honda Transalp, Kawasaki Vesrsys, Yamaha Tenere i BMW F800 GS. Wstawiłem je do galerii - muszę się dobrze zastanowić.
 

08 czerwca 2009 Walka z nauką jazdy trwa. Muszę przyznać, że jest cos w filozofii mojego podstawowego instruktora. Kolejność najpierw Mińsk aż do opanowania podstaw, ruszania, zatrzymywanie w zakręcie, ruszanie pod górkę i oczywiście mordercze dla moich barków ósemki. Później Suzuki 250 cm3, czterosuw i te same manewry ale nieco inna technika jazdy. Jak ktoś nauczy się wciskać sprzęgło w Mińsku to wszystkie kolejne będą tylko łatwiejsze. W każdym razie zaczynam lubić moje kolejne ofiary. Swoją drogą to maszyny ze szkół jazdy muszą sporo znosić. Dzisiaj usłyszałem o kursantce która jest dżokejem i niestety waży tylko 36 kg. Oblała egzamin praktyczny na pierwszym manewrze tj. na przeprowadzeniu motocykla na dystansie 5m. Egzaminator zażyczył sobie aby zrobiła z nim kółko i oczywiście klęska . Mam tu mieszane odczucia z jednej strony prosty manewr, a z drugiej przecież dziewczę nie kupi sobie maszyny o wadze 160 kg której nawet nie wyprowadzi z garażu. W ramach ciekawostek jest też babeczka, która ma 145 cm wzrostu i nie sięga ziemi siedząc na motocyklu używanym przez WORD tj. Yamaha YBR 250. Właśnie walczy żeby pozwolono jej zdawać egzamin na innym motocyklu. Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie.

Wracając do mnie to, ósemki na Suzuki już mi wychodzą więc wierzę, że z Yamahą też sobie poradzę. Zatem mogę powrócić do rozważań nad maszyną dla siebie. Tu mam dylemat chyba odwieczny kupić nowy taki jak mi się podoba czy używany do nauki.

Z nowych moim rozmiarom odpowiada mi segment „turystyczne enduro" czyli taki motocyklowy SUV ani to enduro ani turystyk.

Oto kandydatury:

a) Suzuki V-Strom 650 DL -całkiem mi się podoba;

b) BMW F 800 GS - zdecydowany faworyt jeśli chodzi o rozmiar;

c) Honda Transalp - super promocja co widać na załączonym zdjęciu;

d) Kawasaki Versys - nie siedziałem jeszcze na nim ale to chyba ta sama klasa co powyższe.

Oczywistym jest, że zanim kupię cokoliwek muszę najpierw na tym usiąść. Mam nadzieję, że do końca szkolenia wykrystalizuje mi się pogląd.

Komentarze : 0
<ten wpis nie był jeszcze komentowany>
  • Dodaj komentarz